Jak postępować, gdy nauczyciel przesadza?

Jak już powiedzieliśmy w Poprzedni artykuł, czasami zdarzają się przypadki nadużycie władzy przez nauczyciela iw takich sytuacjach uczeń lub uczniowie często stają przed skomplikowaną misją, jeśli chcą zademonstrować nieuczciwe zachowanie ze strony nauczyciela. Ale nie zawsze wszystko jest stracone, istnieją sposoby, aby argumentować fakty i nie pozostawiać sprawy bez rozwiązania.

Jak postępować w obliczu nadmiaru nauczyciela

Jakie sytuacje to opisują? zaniedbanieJak już wspomnieliśmy, odnoszą się do obelg, braku szacunku, stosowania przemocy fizycznej… krótko mówiąc, wyraźnie do całkowitego nadużycia władzy i tyranii, która przeraża i podważa poczucie własnej wartości uczniów. Te metody nauczania Mogły być używane kilka lat temu, gdzie kary nakładano z rozsądku, ale - przed i teraz - powstają sytuacje niewyobrażalne i trzeba dochodzić praw, aby uporać się z tą archaiczną mentalnością.

Biorąc pod uwagę dowody na istnienie tych cech, pierwszym krokiem jest: umówić się na rozmowę kwalifikacyjną gdzie obecny jest wychowawca i dyrektor ośrodka. Bardzo ważnym aspektem do rozważenia jest to, że zwykle kilka osób zostanie poproszonych o potwierdzenie tego, co jest prezentowane, co będzie wymagało komentarza od innych uczniów. Należy wziąć pod uwagę, że jednomyślność opinii nada większą wartość temu, co jest eksponowane. To normalne, że zdecydujesz się na konfrontację między obiema stronami (klasą/nauczycielem) i jest to do pewnego stopnia zrozumiałe, ponieważ najwyższy autorytet ośrodka musi znać wszystkie możliwe wersje.

W końcu prawda zostanie udowodniona, ale będzie się opierać na walce o jej właściwe wyjaśnienie. Milczenie pozwala tylko na niesprawiedliwą sytuację, która może się powtarzać. W taki sam sposób jak studentów Nie zawsze mają wszystkie prawa i ich zachowanie musi być kontrolowane, nauczyciele nie zawsze są w posiadaniu prawdy i metoda edukacyjna bardziej odpowiedni.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   zawsze powiedział

    Interesujące i prawdziwe, nie może być łatwe, ale można to osiągnąć… Wszyscy popełniamy błędy

  2.   izaskun powiedział

    Kiedy jest 5-letnim chłopcem, który prosi o pomoc, mówi nam, że związują go, potrząsają nim i że bije go dozorca w jadalni, który jest nauczycielem. Co możemy zrobić?

    1.    Ainara Vares powiedział

      W moim przypadku jestem na Uniwersytecie, z kierownikiem studiów rozmawiałam już dwukrotnie i rozmawiała z nauczycielem, ale wydaje się, że nie ma zmian.
      Ubliża nam, mówiąc, że nie umiemy pisać, że jest to najbardziej zacofana klasa, z jaką kiedykolwiek się spotkał. Poprosiłem go, żeby poprawił pracę przede mną. Jest Włoszką i zaczęła wypowiadać długie zdania, których nie rozumiem i skreśliła je. Osoby, które ukończyły szkołę średnią z czesne, nie są w stanie osiągnąć 5 z tym nauczycielem. Mówi tak dużo, że odbiega od tematu i nie wiesz, do czego dążyć, a czego nie uczyć się. W święta wysyła nam kilka dokumentów i bez wyjaśniania czegokolwiek i bez odpowiadania na pytania przystępuje do egzaminu.
      Nie wystawia nam ocen, jeśli chcemy je poznać, musimy poprosić ją o korepetycje. Po wielu pracach i egzaminach mówi, że nie ma wystarczającej liczby ocen.
      Ostatnim, który zrobił, był partner. Ma dysleksję, ale to nie znaczy, że rozumie siebie i bardzo się stara. Chodzi o to, że według nauczycielki raport o dysleksji do niej nie dotarł, zawiesiła wszystkie prace, kazała jej czytać więcej i uczyć się pisać, że my Hiszpanie nie znamy i dlatego obcokrajowcy zabierają nam pracę, itp. Umieścił tematy, których nie zamierzał powiedzieć.
      Ta nauczycielka ma dyplom z wyróżnieniem w swojej karierze historii sztuki i uczy nas społeczno-kulturowego wymiaru turystyki, istnieje pewien związek i ma kwalifikacje, ale daje nam tylko filmy w języku angielskim z napisami, nie dzieli się swoimi punktami mocy i ci, którzy są przedstawiani tylko do oceny, nie wiedzą, że powinni się uczyć.

      Cóż, to nie jest mało, ale mówię to wszystko, ponieważ naprawdę nie wiem, czy jest to nadużycie władzy, czy złość, jaką ma wobec Hiszpanów i dyskryminacja, która go obciąża.

  3.   Educa powiedział

    Izaskun, zgłoś to bezpośrednio, chyba że robienie niczego nie ma większego znaczenia niż 5-letnie dziecko, osoby z tego typu zachowaniami powinny być przyspieszone i usunięte ze środowiska edukacyjnego.

  4.   Liliana rzeka powiedział

    Nauczycielka zawsze karze uczniów, ponieważ inni źle się zachowują i przez większość czasu żyją ukarani, mówi, że każdy płaci za jednego i mówi, że to ich zasady, czy to jest zrobione dobrze?

  5.   Esteban powiedział

    Chociaż wydaje się to niewiarygodne, mój syn, który jest w trzeciej klasie, był psychicznie maltretowany przez nauczyciela języka, to spowodowało strach i w konsekwencji trafił do psychologa i psychiatry.
    Przez cały rok nauczyciel języka stosował hierarchiczne nadużycia, obraźliwą arogancję, arbitralną do tego stopnia, że ​​pozostawił naszego syna z depresją, która trwała miesiącami.
    Jeśli ktoś może mi pomóc, docenię to.

  6.   Javier Espinar Valverde powiedział

    Naprawdę czuję się oburzona, ponieważ nauczycielka na kampusie, w którym moja córka uczęszcza do szkoły La Arboleda 8187 Santa Rosa obraża, krzyczy, spóźnia się, stawia notatki o 05,07 i tylko jeden uczeń przechodzi z 17, niezależnie od samooceny uczniów ponieważ czują, że trudno jest im zdać ocenę pozytywną, ponieważ nauczycielka ma swój ołówek i stawia ocenę, którą chce studiuje, zdobywa pierwsze miejsce iw tym kierunku NAUKA, TECHNOLOGIA I ŚRODOWISKO. 16 TYLKO EKSTRATEGICZNA WSKAZÓWKA, aby zdobyć drugie miejsce dając pierwszeństwo innym uczniom

  7.   alberto emmanuel martinez perez powiedział

    Co jeśli nauczyciel walnął mnie w klatkę piersiową i rozwalił mi głowę żelazną rurką

  8.   Sergio powiedział

    Nigdy nie mogą powiedzieć, że powinni mieć wsparcie ze strony innych uczniów, ponieważ ci z obawy przed odłożeniem ich przez nauczyciela nigdy ich nie wesprą. Jeśli uczeń okazuje brak szacunku, również nie należy się z nim konfrontować. Nauczyciel musi być śledzony i na pewno ktoś z godnością zgłosi się ponownie i za trzecim razem go wyrzuci. Wytnij piłkę. ponieważ stają się ofiarami, gdy są atakowani, ale nikt nie bierze odwetu, gdy nauczyciel nadużywa ich władzy.

  9.   Sergio powiedział

    Nigdy nie mogą powiedzieć, że powinni mieć wsparcie ze strony innych uczniów, ponieważ ci z obawy przed odłożeniem ich przez nauczyciela nigdy ich nie wesprą. Jeśli uczeń okazuje brak szacunku, również nie należy się z nim konfrontować. Nauczyciel musi być śledzony i na pewno ktoś z godnością zgłosi się ponownie i za trzecim razem go wyrzuci. Wytnij piłkę. ponieważ stają się ofiarami, gdy są atakowani, ale nikt nie bierze odwetu, gdy nauczyciel nadużywa ich władzy.

  10.   Hugo powiedział

    Dzień dobry,
    Uczę się, jak postępować w postawie nadużywania władzy przez nauczyciela, którą musiałem znosić przez dwa lata w wyższym cyklu szkoleniowym, który właśnie ukończyłem i skończyło się na tym, że pozostawiłem mnie z bardzo niską samooceną.
    Moje okoliczności różnią się od tych z typowymi przypadkami, ponieważ była to klasa o zróżnicowanej wiekowo grupie uczniów, ale z dużą przewagą jeszcze nieletnich, «ignorantów» w dobrym tego słowa znaczeniu (czasami także w złym tego słowa znaczeniu) i że wielu nie było tam właśnie po to, by się uczyć, ale żeby zdobyć stopień naukowy, starając się jak najmniej i żyjąc z dochodów. To była bardzo kiepska klasa i większość nauczycieli też nie traktowała poważnie swojego nauczania. Byłem jednym z najstarszych i pochodziłem ze studiów. W tym środowisku nauczyciele, którzy należeli do tego cyklu, również mieli tendencję do chronienia się nawzajem poprzez kumoterstwo, przysługi, a także relacje rodzinne.
    Jeden z nauczycieli, najgorszy ze wszystkich, dopuścił się nieodpowiedzialnego wykorzystania danych osobowych ze mną. Na początku kursu dał nam wszystkim kwestionariusz do wypełnienia danych osobowych na temat przynależności: wiek, adres, e-mail, data urodzenia… Nie miałem nic przeciwko ich podawaniu, ufając, że zostaną dobrze naprawione posługiwać się. Umieścił je w swojej bazie danych tabletów do oceny i tak dalej. Trzech uczniów, którzy byli najbardziej irytujący w klasie i którzy bardzo mi przeszkadzali, poprosiło nauczyciela o informacje, których nie chciałem im przekazać, ponieważ nie byli moim zaufaniem i nieważne jak banalne są te informacje, z niedojrzałością, którą mieli, zamierzali użyć tego przeciwko mnie, aby dalej mnie lekceważyć. Ten nauczyciel powiedział tym ludziom w moim wieku, co chcieli wiedzieć, a on zgodził się im to powiedzieć, sprawdzając swój tablet. Oczywiście miałem rację, więc życie z tą grupą ludzi i niektórymi innymi stało się nie do zniesienia z powodu ich niedojrzałości, a co najgorsze, powiedział nauczyciel przekazał, że pojęcie poufności nie istnieje i że wszystko idzie do osiągnięcia tego, czego chcesz. Nie było mnie przy tym wydarzeniu, ale sami wyznali, jak się dowiedzieli.
    W następnym kursie byłem świadkiem, jak zrobił coś podobnego z informacjami na tablecie. Mój kolega chciał wiedzieć, czy taki dzień jest dniem urodzin innego ucznia, ponieważ powiedział mu, że zamierza to świętować i w ten sposób uniknąć zadania grupowego. Ani krótki, ani leniwy zapytał profesora, czy to naprawdę dzień jego urodzin, a on, przeglądając bazę danych, odpowiedział, że tak. Powiedziałem mojemu partnerowi w subtelny sposób, że nie mogę znaleźć tych informacji w ten sposób, ponieważ istnieje coś takiego, jak poufność i że nie są one przeznaczone do użytku publicznego i że on też nie powinien tego robić. Mój partner zignorował mnie, ignorując to, co mu powiedziałem.
    Ale sprawa z tym profesorem nie kończy się tutaj na kwestii poufności. Cóż, wywierał na mnie presję psychologiczną, lekceważąc moją wolę i korzystanie z indywidualnej wolności. W 2 roku nie chciałem kupować spersonalizowanej odzieży z cyklu, który zlecili, ponieważ kupiłem już w 1 roku i głupio było wydawać na to ponownie. Pomimo mojej wolności i bycia czymś w rodzaju wolontariusza, rzucił mi w twarz moją decyzję, ponieważ wszyscy musieliśmy być ubrani tak samo.
    Jest osobą, która wszystko krytykuje i dużo wtrąca w życie innych. Na swoich zajęciach często robił sobie przerwy, na których rozmawiał na dowolny temat, prawie zawsze sportowy, o czym był nasz cykl. Dyskredytował każdego, na kogo nie patrzył przychylnie, albo dlatego, że różnił się od niego sposobem myślenia i działania, albo nie robił tego, co chciał. Źle mówił o postaciach medialnych, ale też źle mówił o kolegach z innych promocji, z drugiego roku cyklu, a nawet kolegach z tego samego ośrodka (ale nie z cyklu szkoleniowego). Potem chwalił się, że jest osobą tolerancyjną, asertywną i politycznie poprawną. Co ciekawe, na pierwszym roku nie zdążył ukończyć całego programu nauczania jednego ze swoich przedmiotów. Dlaczego miałoby być?
    Najgorsze było to, że ten nauczyciel w pewnym sensie przekonał uczniów swoimi żartami. I jak powiedziałem na początku, większość ludzi była tam bardziej po to, żeby spędzać czas i dobrze się bawić niż się uczyć. Mówiąc w pewnym sensie, podążał za ich falą, aby zdobyć jego zaufanie. Z niektórymi był już w przyjaźni przed nauczaniem ich w cyklu, ponieważ był z delegatem na drugim roku, który był jego bliskim przyjacielem, a oni mieli nawet swoje numery telefonów i komunikowali się znacznie częściej niż jako uczeń-nauczyciel, np. jako bliscy przyjaciele. Co ciekawe, delegat drugiej klasy miał ponad 2 lat i jak na swój wiek był bardzo niedojrzały, chociaż czasami chciał być dojrzały, a także szedł z zabawną postawą. Zachowywał się w tym samym stylu, co tamten nauczyciel. Czasami widziałem, że za bardzo wczuwał się w ludzi z wieloma kolegami i tych z nas, którzy nie mieli takiego samego sposobu na zastraszanie nas, krytykowanie nas, wskazywanie palcem na nas za bycie innym, sprawianie, że wyglądamy źle przed wszyscy i jako kłamcy lub że myliliśmy się we wszystkim, co powiedzieliśmy i manipulowaliśmy prawdą do woli.
    Rozważałem nawet możliwość zmiany ośrodka z powodu wszystkich szkód, które mi wyrządzono, ale było to dla mnie skomplikowane ze względu na rozkłady jazdy i parking w innym instytucie. I potrzebowałem tego tytułu, żeby niedługo zabrać się do pracy. Wiele razy wracałam do domu z bólem głowy i pewnego dnia miałam dość, żeby pisać jako pytanie, czy to jest poprawne, czy nie, informując Ministerstwo Edukacji o kwestii poufności. Nie powiedziałem wszystkiego szczegółowo, bo bardziej konsultować niż zgłaszać, bo coś takiego jest poważne i najpierw chciał mnie poinformować, czy mam rację. Jakiś czas później z zaskoczenia wysłano inspektora. To było na 1. miejscu. Wcześniej rozmawiał prywatnie z delegatem w tym czasie, pytając go o dane, o które prosił profesor na początku kursu. Potem przemówił do mnie pocztą, którą wysłał, a ja opowiedziałem, co się stało. Inspektor zgodził się ze mną, że było to niewłaściwe wykorzystanie danych. Ponieważ to wszystko mnie zaskoczyło, nie wiem, czy miałam rację, zdradzając nauczyciela. Cóż, bałem się, że lekarstwo będzie gorsze niż choroba, ponieważ nadużywałem władzy. I dlatego w końcu tego nie zrobiłem, chociaż chciałem. A gdyby wiedział, po co musi żyć niesprawiedliwie, tak, to by wiedział. Ponieważ zbiegło się w czasie, że delegat wyszedł tuż przed moim wejściem, opowiedział mi o wizycie inspektora i opowiedział więcej kolegom z klasy o tym, co się stało. Mniej więcej wiedzieli, o co chodzi. W tym miejscu szef studiów postąpił źle, nie biorąc tego wszystkiego pod uwagę i dzwoniąc właśnie do mnie. Ponieważ większość ludzi była w zmowie z tym nauczycielem, zaczęli mnie zastraszać, a na zajęciach praktycznych z nim wielu zgodziło się to sabotować. Nie wiem, czy by to zasugerował, ale poznanie go nie zaskoczyłoby mnie.
    Na drugim roku, przed zamknięciem w swojej klasie, gdzie umieścił nas jako ćwiczenie do zrobienia 2-minutowego monologu, kiedy skończył demaskować mnie i innego kolegę z klasy, zastraszył nas przed całą klasą o aspekty naszego życia osobistego niż ktokolwiek inny Gdybym miał z kimś problem, rozmawiałbym o tym na osobności. A jednak wciąż jest to postawa, która dla mnie przekracza możliwości nauczyciela. Ale zrobił to na oczach wszystkich, aby potwierdzić swoje ego i sprawić, by wyglądał na poprawnego politycznie. Mojemu drugiemu koledze, ponieważ był żołnierzem, powiedział mu, że nie wierzy w nic, co mówi i że przyjechał na cykl, aby pokazać się wszystkim swoimi wyczynami kaskaderskimi. I powiedział typową zniewagę swojej ziemi „chorero”. W końcu powiedział mu, że mówi mu to wszystko w asertywny sposób. I powiedział mi, że jest bardzo powściągliwą osobą, która nie chce, aby mój wiek był znany (nawiązując do zdarzenia, które miało miejsce). A potem powiedział mi, co robię w tym cyklu i co zamierzam zrobić, kiedy to się skończy. Zasugerował, że jestem bezwartościowy związany z tym cyklem (i nie byłem pierwszym, który powiedział to komuś). Nie szanował mnie też jako przedsiębiorcy, który sam szkolił się w sprawach i budował projekty w Internecie. Mówienie, że to wszystko jest nonsensem i nie warto żyć, mimo że w tym cyklu odbywał się kurs biznesu i przedsiębiorczości. W tym momencie żałowałem bardziej niż kiedykolwiek, że nie wyznałem inspektorowi jego nazwiska. Miał halucynacje swoim nastawieniem i nienawidził tego, że wszyscy ludzie postrzegali jego zachowanie jako normalne.
    O nim i o jednym z jego kolegów mógłbym dalej opowiadać dużo więcej, bo prawie wystarczy napisać książkę.
    Teraz, kiedy w końcu zakończyłem swoją relację z tym nauczycielem i kilkoma bardziej toksycznymi i jestem z dala od tego piekła, w końcu rozważam możliwość powiedzenia wszystkiego do sprawdzenia. Nie należę do osób, które lubią wytaczać sprawy sądowe i tak dalej, ale uważam, że wiele wycierpiałam z powodu uszczerbku na mojej godności i wydaje mi się niesprawiedliwe, że wszystko musi uchodzić bezkarnie i tworzyć czyste konto. I że dla mnie jako nauczyciela to była porażka dla uczniów w przekazywaniu wartości takich jak poufność, szacunek, tolerancja, wysiłek, doskonalenie i uczenie się, wmawiając im, że życie to żart i że wszystko idzie do osiągnięcia byle co.
    Chciałbym wiedzieć, jak możesz postąpić w tej sprawie.

    pozdrowienia

  11.   jan pomares powiedział

    Witam, dzień dobry, jestem 11-letnim chłopcem i studiuję w Securdarii 1 z tego w Hiszpanii Mam nauczyciela, który mnie maltretuje obrażając mnie i wszystkie te rzeczy, które muszę zrobić? ◑︿◐

    1.    Malena powiedział

      Porozmawiaj z rodzicami i powiedz im, aby wiedzieli, co dzieje się z tobą w szkole, powiedz im, jak się czujesz, co mówi ci nauczyciel, a rodzice ci pomogą, będą wiedzieć, co robić, konieczne jest, abyś powiedział swoim rodzicom ponieważ będą wiedzieć i jak się czujesz, co dzieje się z tobą w szkole i powiedzieć korepetytorowi lub korepetytorowi, że masz, będą wiedzieć, co robić, ale powiedz im, że jakiś nauczyciel lub profesorowie, ponieważ porozmawiają z nauczycielem, który cię obraża, będą najpierw go rozwiąż, zrób to, ale powiedz koledze z klasy To pomoże, ponieważ porozmawiaj ze znajomymi lub rodziną, którzy udzielą ci wsparcia i zaufania, lepiej porozmawiać z kimś, jeśli to nie działa, w takim przypadku z dyrektorem szkoły i porozmawia z nauczycielem, który cię obraża, ale napisze list, wyślij go do szkoły, mówiąc, że obraża cię, że mówi ci lub co sprawia, że ​​mówisz im prawdę lub co naprawdę czujesz, list wyślij go do nauczyciela lub kogoś innego niż dyrektor będzie wiedział, co robić, bo trzeba im powiedzieć, że ktoś ci pomoże Mam nadzieję, że dobrze sobie poradzisz

    2.    emg powiedział

      Jej własna wychowawczyni gardzi moją 14-letnią córką przed całą klasą, trzy razy prosząc o pójście do łazienki i zaprzecza, bo ma manię, bo źle się zachowywała, ale kiedy zdaje sobie sprawę i chce się zmienić, czynią życie niemożliwym, więc wraca do starych sposobów, zamiast oceniać to, co osiąga. W końcu musiała opuścić klasę bez pozwolenia, dlaczego sikała na siebie, ale kiedy wróciła, czekała na nią koleżanka z klasy, która jest delegatem klasowym, który towarzyszy jej pod adres z częścią i kierownikiem studiów wyrzucił ją, ponieważ nauczyciel powiedział, że brakowało jej szacunku. W tym instytucie ważne jest tylko to, co mówią nauczyciele i dyrektorzy. Jeśli to może zrobić wychowawca, który dba o to, żeby dzieci miały się niby dobrze... Że nie zrobią, to ta edukacja, którą nas narzucają, jest wstyd. Gdyby nie mieli ustalonej pozycji, śpiewałby inny kogut.

  12.   Rafaela powiedział

    Nie można tego twierdzić, kiedy korporacjonizm jest tak silny. Moja córka nie zdała przedmiotu na praktykę, z zatwierdzoną teorią. Praktyka została źle zaplanowana przez nauczyciela. Moja córka powiadomiła nauczycielkę o pomyłce, którą popełniała od lat, wprowadzając przestarzałą praktykę w prawie, źle zaplanowaną, co doprowadziło do przeinaczenia jej treści. Jak powiedział ekspert, była to praktyka na śmietnik, nie tyle w jego zawartości (ucznia), ile w jego punktach do rozwinięcia (podany przez nauczyciela). Zero absolutne przypadało nauczycielowi (według ekspertów w tej dziedzinie). Wizyty u profesora, dziekana, a nawet inspekcja, bo jedyne, co mu służyło, to powiedzenie, że nie może kontynuować tej praktyki przez kolejny rok w tak złych warunkach. Zostało to sprostowane na kolejne lata dla uczniów, ale moja córka została z suspensem. I wyobrażam sobie, że byłoby wiele innych podobnych przypadków. Korporatyzm nie pozwolił mojej córce na aprobatę, tylko po to, by tysiące innych studentów na przyszłych kierunkach nie kontynuowało błędów popełnionych przez tego profesora, poza tym, że praca nie była aż tak zła, żeby się zawiesić pomimo podanych w nim instrukcji. dał nauczycielowi, mieli go usunąć ze stanowiska, na które nie zgadzał się przez opozycję i które polegało na pracy żywotnej dla przedmiotu, a on proponował ją z przestarzałymi prawami i instrukcjami. Są tu wszystkie prace tak wielu studentów i poprzednich lat, aby pokazać, jak kiepskim trenerem był w tej materii. Przynajmniej jedno wezmę, inspekcja, jak sobie wyobrażam, ciągnęła go za uszy, bo w następnym roku podniósł ją prawidłowo, postępując zgodnie z instrukcjami udzielonymi mu przez moją córkę i resztę ekspertów. Chociaż wszyscy byli odpowiedzialni za pokrycie błędu i nic się nie dzieje. Został w napięciu. Kto chce dowodu, kto szuka go na uniwersytecie, w pracach, jest prawdziwość tego, co mówię. Mogą też zapytać tysiące studentów, którzy wykonali pracę według błędnych i błędnych instrukcji, są wszystkie prace, wszystko, dopóki moja córka tego nie odkryła, są źle wykonane, nieudane, ze śmietnika, ale oczywiście niektóre zatwierdzone bo nie wiedziałem, że się mylili.

  13.   tak powiedział

    Potrzebuję pomocy, aby zadenuncjować dyrektora szkoły, który jest wspólnikiem dwóch nauczycieli wychowania fizycznego, którzy znęcają się nad uczniami, a dyrektor ma poważny brak szacunku wobec rodziców uczniów